Zobacz pierwszy film z pożaru katedry w Gorzowie [WIDEO]

Czytaj dalej
(red.)

Zobacz pierwszy film z pożaru katedry w Gorzowie [WIDEO]

(red.)

Gorzów. Była sobota, 1 lipca. Około godz. 18.28 w oddali dało się słyszeć syreny wozów policyjnych i strażackich. Lada chwila przy gorzowskiej katedrze miał się odbyć spektakl. Niestety wydarzyło się coś, czego nikt się nie spodziewał. Wieżę świątyni Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny zaczął spowijać gęsty dym...

Sobota, 18.28. Idę Hawelańską na Stary Rynek. Są Dni Miasta, 760. urodziny Gorzowa. Za chwilę przy katedrze będzie spektakl „In blue”. Po naszemu: w błękicie. - Błękit lekkopółśredni - gromię wzrokiem deszczowe chmury. I wtedy widzę: wąż jasnego dymu zawija się wokół wieży. - Ki diabeł?! - myślę, a instynkt dziennikarza już mi wyciąga z kieszeni komórkę. Nagrywam z łapami nad głową (zaraz tysiące ludzi zrobi to samo), idąc do głównego skrzyżowania. Ludzie patrzą, co tu gość kręci, jak katedra stoi jak stała od 700 lat?! - Atrakcja na Dni Gorzowa? - na widok dymu rozmawia ktoś z moimi plecami. Odpowiadam w duszy: „Nikt nie wymyśliłby takiej atrakcji w wieży pełnej drewna (- Tam jest pół lasu - powie regionalista Robert Piotrowski Tomkowi Ruskowi). To pożar!”.

Już słychać pierwsze syreny wozów straży i policji. Dzwonię do dyżurnego online’u, zaczynam, że to nie żart. Żartował to sobie Jarek Miłkowski w piątek: - A jakby się katedra paliła?! - pytał dyżurnego, gdy ten za długo nie odbierał telefonu. Do soboty pożar katedry robił w redakcji za pełnokrwistą abstrakcję. Jak wycieczki ze szkół pytały o deadline’y (godziny zamykania gazety), to się puentowało: No chyba żeby się katedra paliła (...)

Czytaj więcej w Magazynie "Gazety Lubuskiej" z 8-9 lipca oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl

Przeczytaj też:

(red.)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.