Wydarzenie eucharystyczne w Sokółce. Ludzie przyjeżdżają z całego świata, by być w pobliżu cudownej Hostii. I doświadczają cudów

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Marta Gawina

Wydarzenie eucharystyczne w Sokółce. Ludzie przyjeżdżają z całego świata, by być w pobliżu cudownej Hostii. I doświadczają cudów

Marta Gawina

Ludzie przyjeżdżają, bo wierzą. Są też tacy, którym modlitwa w tym miejscu przynosi szczególne łaski: zdrowia, nawrócenia, wychodzenia nawet z największych kłopotów. Archidiecezja Białostocka przygotowuje się do 10. rocznicy Wydarzenia Eucharystycznego w Sokółce.

Nasza parafia istnieje już ponad 400 lat. Została erygowana 6 stycznia w 1592 roku. Ma już swoje lata, swoją tradycję, swoją pewną duchowość. I w tę historię wchodzi Eucharystyczne Wydarzenie, które miało miejsce w 2008 roku, na początku października, po beatyfikacji sługi Bożego księdza Michała Sopoćki. Oczywiście to wydarzenie wszystkich nas zaskoczyło. Miało też swoją dramaturgię z racji na pewną nowość, nadzwyczajność, której nikt się nie spodziewał. Budziło sensację, różne wątpliwości, emocje. Ale z Bożą pomocą wszystko to przeżyliśmy - opowiada nam ks. Stanisław Gniedziejko, proboszcz parafii św. Antoniego w Sokółce.

To zabytkowy kościół, na niewielkim wzgórzu, o którym w 2009 roku usłyszała cała Polska i cały świat. W 2009 roku, bo przez blisko rok to nadzwyczajne wydarzenie było trzymane w wielkiej tajemnicy. Potem pewne szczątkowe informacje przedostały się do mediów. Pierwszy o cudzie w Sokółce napisał „Kurier Poranny”. Medialna lawina ruszyła.

W tym roku sokólska parafia i cała archidiecezja białostocka będą obchodziły uroczyście 10. rocznicę przemiany hostii w cząstkę Ciała Pańskiego.

W dalszej części artykułu m.in.

  • Dowiesz się w jakich okolicznościach doszło do wydarzenia w Sokółce
  • Dowiesz się o co modlą się werni przybywający obejrzeć hostię
Pozostało jeszcze 90% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marta Gawina

Białostoczanka i dziennikarka z kilkunastoletnim stażem, którą świat ciągle potrafi zadziwić. Także świat polityki, który na co dzień przybliżam naszym Czytelnikom. Ustalam kto, z kim, dlaczego i co z tego mamy. "Buduję" też drogi, pilnuję komunikacji . Choć łopat nie wbijam, staram się być na bieżąco z najważniejszymi inwestycjami w Białymstoku i województwie podlaskim. Tak, tak czekamy na S19...

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.