Święta krowa, chociaż cuchnie. Usuwać bezdomnych z dworców i wiat przystankowych?

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Jarosław Reszka

Święta krowa, chociaż cuchnie. Usuwać bezdomnych z dworców i wiat przystankowych?

Jarosław Reszka

Wiatę przystanku na Powstańców Wielkopolskich wybrał na mieszkanko bezdomny. Zajmuje trzy siedzenia. Jak nie śpi, oddaje się lekturze. Prowadzi dom otwarty, chętnie przyjmuje w nim gości. Niestety, pasażerowie nie chcą go odwiedzać, bo gościnność brzydko im pachnie.

Za to w imieniu gospodarza zapraszają do wizyt pod wiatą strażników miejskich i policjantów. Ci korzystają z zaproszeń, po czym rozkładają ręce. Bezdomnego nie sposób usunąć spod wiaty, bo zazwyczaj nie jest agresywny ani mocno pijany. A zapach? Brzydki, ładny - rzecz względna. By się o tym przekonać, wystarczy powąchać niektóre bazarowe perfumy.
Mój redakcyjny kolega rozczulił się nad losem bezdomnego. Napisał, że wprawdzie przeszkadza innym, ale to w gruncie rzeczy nieszczęśliwy człowiek i należy mu pomóc, nie nasyłać na niego ludzi w mundurach. W gruncie rzeczy z kolegą się zgadzam. Zgodzić się przychodzi mi tym łatwiej, że jest piękna wiosna, a bezdomny nie okupuje przystanku, z którego musiałbym korzystać.

Przeczytaj dalszą część artykułu.

Pozostało jeszcze 68% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jarosław Reszka

Redaktor wydań "Expressu Bydgoskiego", publicysta - autor felietonów, komentarzy, recenzji książek oraz przedstawień teatralnych i operowych. Dziennikarz od ponad 25 lat. Doktor nauk humanistycznych. Nauczyciel akademicki na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Autor książek w zakresie językoznawstwa i literatury faktu.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.