Fot. Archiwum prywatne Pan Marian Kopczyński prowadzi sklep w Radnicy, w której sprawuje też funkcję sołtysa.
Marian Kopczyński z Radnicy postawił swoją wieś na nogi. Nic więc dziwnego, że za swoją pracę doczekał się wyróżnienia.
Wieloletni sołtys został zgłoszony do konkursu przez Stowarzyszenie Sołtysów Powiatu Krośnieńskiego. Prowadzony przez „Gazetę Sołecką” konkurs dotyczył całego kraju.Pan Kopczyński znalazł się wśród 13 laureatów i był jedynym z terenu powiatu krośnieńskiego.
Sołtys Marian Kopczyński, urodzony „dzień po wiośnie, rok po wojnie” mówi, że słyszał opowieści jak Niemiec przewoził rodzinę Kopczyńskich wraz z całym ich dobytkiem, gdy ten miał trzy miesiące.
W Radnicy chodził do szkoły podstawowej, a na stałe wrócił tu w roku 1970 i założył rodzinę. Pan Marian został sołtysem wsi w roku 1998, a także sprawował funkcję radnego w latach 2006-2010. - Jestem sołtysem od przeszło 18 lat. To naprawdę szmat czasu - przyznaje Kopczyński. Jak uważa przewodnicząca stowarzyszenia sołtysów Agnieszka Andrzejak, przez ten okres bardzo zmienił się wizerunek wsi Radnica. - Po powodzi w 1997 roku dużym wydarzeniem była rozbudowa szkoły, którą kilka lat później sołtys wraz z mieszkańcami musieli bronić przed likwidacją. Kolejnym osiągnięciem jest wybudowanie orlika przy wspomnianej placówce - mówi przewodnicząc.a Do zadań inwestycyjnych można zaliczyć budowę remizy strażackiej, obecnie strażacy posiadają dwa samochody bojowe w tym jeden nowy i w pełni wyposażony. Ochotnicy z Radnicy należą do systemu KRSG
- Cieszę się również z tego co udało nam się zrobić z cmentarzem - przyznaje Kopczyński. Wcześniej poniemieckie groby zarastały krzewy i chaszcze. Powstało tam ogrodzenie, postawiony został obelisk, a obok mieszkańcy stworzyli lapidarium z resztek krzyży i pomników nagrobnych. Sąsiedzi zza Odry składają wieńce i kwiaty przy pomniku, na którym widnieją zarówno polskie jak i niemieckie napisy.
W 2015 roku ukończono budowę kanalizacji, obecnie w Radnicy są wyremontowane drogi, chodniki. Najważniejsze zadanie jeszcze jednak przed sołtysem. Czy się uda?
- Zabiegaliśmy o przebudowę drogi wojewódzkiej, która biegnie przez wieś Radnica, koleiny i dziury stwarzają duże niebezpieczeństwo dla pojazdów i pieszych. Nie pomaga również brak chodnika na odcinku 1,5 km - opowiadał już wiele razy Marian Kopczyński. Bardzo dobrą wiadomością dla sołtysa i mieszkańców jest przeznaczenie około 10 mln złotych, rozpoczęcie prac zaplanowano na 2016-2017 rok. - Mówimy o tym już od bardzo dawna. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie inwestycja zostanie zrealizowana - przyznaje wieloletni sołtys Radnicy.