Pożar w Studziankach. Mieszkańcy się niepokoją. Przyczynę ustali policja

Czytaj dalej
Fot. Anatol Chomicz
Julita Januszkiewicz

Pożar w Studziankach. Mieszkańcy się niepokoją. Przyczynę ustali policja

Julita Januszkiewicz

To był szósty pożar sortowni odpadów w Studziankach. Mieszkańcy są zaniepokojeni. Strażacy, inspektorzy ochrony środowiska i urząd marszałkowski chcą zamknąć zakład.

U nas jest tak jak w całej Polsce. Bo ostatnio dochodzi do takich pożarów – rozkłada ręce Iwona Gotówko ze sklepu w Studziankach (gmina Wasilków).

Pożar w sortowni odpadów wybuchł w niedzielę o godz. 20. – Na miejscu okazało się, że hałda odpadów ma 140 metrów długości i 50 metrów szerokości – relacjonuje starszy brygadier Paweł Ostrowski, rzecznik białostockich strażaków.

Śmieci w Studziankach paliły się już po raz szósty. Tym razem ogień zajął 2 tys. mkw. powierzchni. – Nauczeni doświadczeniem wiedzieliśmy, jak z nim walczyć. W kulminacyjnym momencie działały 22 zastępy, a pożar gasiło 79 strażaków - wylicza st. bryg. Ostrowski.

– Pożar udało się bardzo sprawnie zgasić nad ranem. Koparka odkopuje spalone śmieci. Jeśli zarzewie ognia pojawia się w ich głębi, to my dogaszamy - zapewnia rzecznik strażaków.

Hałda została równocześnie zasypywana żwirem. Jednak akcja gaszenia była bardzo trudna. Bo góra śmieci, które się zapaliły była wielka i strażakom ciężko było się do niej dostać.

– Śmieci zalegają tutaj jakiś czas, są więc tak zbite, że gdy polewamy je z wierzchu woda nie jest w stanie wniknąć w głąb i spływa po hałdzie – tłumaczy Paweł Ostrowski.

Pozostało jeszcze 61% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Julita Januszkiewicz

Publikuję głównie w "Kurierze Porannym" i "Gazecie Współczesnej". Dziennikarką jestem od kilkunastu lat. Śledzę to co się dzieje w gminach powiatu białostockiego. Ale interesują mnie też ciekawostki historyczne, wykopaliska archeologiczne. Lubię tematy społeczne, a od niedawna zajmuję się również edukacją. Nie boję się pisać o sprawach trudnych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.