Od redaktora: Strzaskane okno na świat

Czytaj dalej
Sławomir Sowa

Od redaktora: Strzaskane okno na świat

Sławomir Sowa

Jeśli ktoś martwił się dramatycznym spadkiem liczby pasażerów na łódzkim lotnisku w ubiegłym roku, w tym roku powinien sobie rwać włosy z głowy.

Od redaktora: Strzaskane okno na świat

Od 1 lipca nie będzie lotów do Monachium, hubu, z którego można było dostać się w każdy zakątek świata. To tak, jakby ktoś strzaskał Łodzi okno na świat (piszemy o tym na str. 6). Do tego trzeba doliczyć utratę połączeń do Amsterdamu, Paryża oraz reszty wakacyjnych czarterów. W ubiegłym roku odprawiono z Łodzi 241 tysięcy pasażerów. Ilu będzie w tym roku: 200 tysięcy, 180 tysięcy, czy 150?

Zarząd lotniska zapewnia, że toczą się negocjacje z innymi przewoźnikami. Zakładając, że inni przewoźnicy nie są głusi i ślepi, o nowe połączenia nie będzie łatwo. Tym bardziej że wszystko wskazuje na to, że miasto zmierza w kierunku kontynuowania oszczędności na lotnisku, a nie inwestowania. Ale czy ktokolwiek wie, jakie są zamiary miasta wobec lotniska, z samym miastem włącznie?

Sławomir Sowa

Jestem dziennikarzem w redakcji Dziennika Łódzkiego, zajmuję się m.in. problematyką wojskową, biznesem i polityką, ale lubię zanurkować w historię, zarówno tę lokalną, jak i powszechną, żeby poszukać punktów odniesienia i zdobyć dystans do tego, co dzieje się na bieżąco. Zainteresowania? Te zawodowe wyrastają z osobistych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.