O przeciwnikach kopalni Gubin-Brody rozmawiamy ze Zbigniewem Barskim

Czytaj dalej
Fot. Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Łukasz Koleśnik

O przeciwnikach kopalni Gubin-Brody rozmawiamy ze Zbigniewem Barskim

Łukasz Koleśnik

Przeciwnicy kopalni w Brukseli przekonują o szkodliwości odkrywki. Wójt gminy Gubin, Zbigniew Barski podziela ich zdanie.

To nie pierwsza wizyta przeciwników kopalni odkrywkowej Gubin-Brody w Parlamencie Europejskim....
Gminy Gubin i Brody już w roku 2012 złożyły petycję do Parlamentu Europejskiego. Dotyczyła ona podjęcia działań zmierzających do uznania i wdrożenia przez rząd wyników referendów z 2009 roku w sprawie budowy odkrywkowej kopalni węgla brunatnego na naszych terenach. Komisja Petycji stwierdziła, że poruszone w naszym piśmie sprawy wchodzą w zakres działalności Unii Europejskiej.

Czy przyniosło to jakieś rezultaty?
Posłowie Parlamentu, by dogłębnie zbadać sprawę, wysłali do Polski w 2013 r. misję śledczą. Członkiem delegacji parlamentu był wówczas dzisiejszy jego wiceprzewodniczący Ryszard Czarnecki. Już wtedy był wyraźnie zaniepokojony sprawą, w tym brakiem poszanowania dla wyników prawomocnego referendum z 2009 r. Odbyło się ono, jednocześnie na terenie sześciu gmin położonych na złożu Legnica. Powołana przez Parlament komisja śledcza, która wizytowała tereny tych gmin, sporządziła krytyczny raport, dotyczący działań, jakie były prowadzone przez nasz rząd. W latach 2010-2015 na forum PE kilkukrotnie mieszkańcy gmin z Dolnego Śląska (złoże „Legnica”), Lubuskiego (złoże „Gubin-Brody”) czy z Wielkopolski (złoże „Oczkowice”) prezentowali problem skutków społecznych oraz środowiskowych odkrywek kopalni węgla brunatnego.

Planowanie inwestycji, związanej z odkrywką trwa już długo...
W naszym przypadku „bałagan węglowy” trwa od 2008 r. i przez ten cały czas ponosimy z tego tytułu same straty, zarówno gospodarcze, jak i społeczne. Do tej pory rząd nie stworzył programu, który zabezpieczałby interesy państwa i gminy.

W ostatnim czasie macie wsparcie ze strony niemieckiej...
Nasze rolnictwo i nasze gminy od lat ponoszą szkody i zmuszone są wydawać dodatkowe pieniądze z powodu zanieczyszczenia wody i osuszania terenu, które są powodowane przez kopalnie odkrywkowe działające po stronie niemieckiej, takie jak Jänschwalde. U nich jest jeszcze gorzej. Wymieniamy się informacjami z Niemcami od dawna. Często korzystaliśmy z ich wiedzy. Do niedawna nie ingerowali oni w budowę kompleksu po polskiej stronie. Gdy dostali raport środowiskowy PGE, który zawierał wiele nieścisłości, wtedy zaczęli interweniować.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.