Najlepsze licea przeżywają oblężenie. Piątki to za mało
Zakończył się pierwszy etap rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych we Wrocławiu. W tym roku najtrudniej było się dostać do VIII Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Zaporoskiej. O jedno miejsce w liceum walczyło tam średnio aż pięciu kandydatów.
- Bardzo się cieszymy, że ciężka praca pedagogów przynosi efekty. Mamy coraz lepszą młodzież, która osiąga bardzo dobre wyniki - mówi Renata Januszewska, wicedyrektor tej szkoły. W VIII LO dopiero w drugiej klasie uczniowie wybierają przedmioty, jakich chcieliby się uczyć na poziomie rozszerzonym. W pierwszej klasie wybierają tylko język. I tak najwięcej punktów trzeba było mieć, żeby dostać się do klasy z językiem angielskim i francuskim. Absolwent gimnazjum, mający mniej niż 154 punkty, mógł tylko pomarzyć o miejscu w tej klasie w liceum na Zaporoskiej.
Renata Januszewska przyznaje, że coraz więcej uczniów na poziomie rozszerzonym wybiera przedmioty ścisłe. - Niewątpliwie uczniowie przy wyborze szkoły i profilu klasy myślą o swojej przyszłości - dodaje wicedyrektor LO z Zaporoskiej.
Co trzeba zrobić, żeby dostać się do najlepszych szkół w mieście?
Uczeń musi wykazać się nie tylko wiedzą, ale być także aktywny. Nie wystarczy bardzo dobrze zdać egzamin gimnazjalny i mieć świadectwo z wyróżnieniem. Najlepiej być jeszcze laureatem olimpiady czy udzielać się społecznie.
- Teraz młodzi ludzie chcą mieć pewność, że znajdą pracę po skończonych studiach. Stąd często stawiają na języki i przedmioty ścisłe - zauważa dr Barbara Kutrowska z Instytutu Pedagogiki Dolnośląskiej Szkoły Wyższej. Ten nabór zawsze budzi wielkie emocje wśród uczniów. Nic dziwnego, bo to właśnie szkoła ponadgimnazjalna przygotowuje do matury, która jest przepustką na studia, a te otwierają drzwi do dobrze płatnego zawodu. Konkurencja jest ogromna. Każdy chce uczyć się w jak najlepszym liceum, więc o przyjęciu do szkoły często może zaważyć nawet jeden punkt.
Dr Kutrowska potwierdza, że uczniowie wybierają kierunki, które dadzą im gwarancje dobrej pracy i wysokiego wynagrodzenia.
Jakie jeszcze wrocławskie licea cieszyły się zainteresowaniem?
Podczas tegorocznej rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych we Wrocławiu najwięcej kandydatów (pięć osób) walczyło o jedno miejsce w VIII LO przy ul. Zaporoskiej. Tradycyjnie już w czołówce znalazło się V LO z ul. Grochowej. Tam o miejsce w pierwszej klasie zabiegało średnio ponad dwie osoby. Nieustającą popularnością cieszy się IX LO (ul. Piotra Skargi). W czołówce najbardziej popularnych szkół ponadgimnazjalnych we Wrocławiu są również: III LO (ul. Składowa) i XIV LO (al. Brücknera). Wszystkie te szkoły mogą również pochwalić się wysokimi średnimi wyników z egzaminu maturalnego.
Otworzyli dodatkową klasę
Izabela Koziej, dyrektor IX Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Piotra Skargi, nie ukrywa zadowolenia, że placówka, którą kieruje, już tradycyjnie cieszy się dużym zainteresowaniem uczniów. - Cieszy nas, że „dziewiątka” od lat jest czołówce najpopularniejszych szkół we Wrocławiu - mówi Izabela Koziej. Podobnie jak w ubiegłych latach, największe zainteresowanie było klasą matematyczno-fizyczną.
- Ponad 150 osób ubiegało się o 32 miejsca. Z powodu tak dużego zainteresowania postanowiliśmy, za zgodą ratusza, utworzyć drugi oddział - mówi Izabela Koziej. Niezmienną popularnością cieszy się także klasa językowa z rozszerzonym programem nauki języków hiszpańskiego i włoskiego.
Sporo chętnych do techników
Podczas tegorocznej rekrutacji, w kategorii szkół średnich, sporym zainteresowaniem cieszyły się niektóre technika. Więcej podań niż miejsc było m.in. w Technikum nr 10 przy ul. Braniborskiej, Technikum nr 15 przy ul. Skwierzyńskiej, Technikum nr 6 przy ul. Kiełczowskiej, Technikum nr 7 przy ul. Hauke-Bosaka i w Technikum nr 9 przy ul. Kamiennej.
W tym roku we Wrocławiu przygotowano ok. 5300 miejsc rekrutacyjnych, w tym ok. 2900 w szkołach zawodowych. 501 uczniów nie zakwalifikowało się do żadnej z trzech wskazanych przez siebie szkół. Mogło się tak stać w przypadku, kiedy absolwenci gimnazjów wybrali trzy najbardziej oblegane licea. Obecnie trwa rekrutacja uzupełniająca do szkół ponadgimnazjalnych. 19 lipca zostaną wywieszone listy kandydatów przyjętych i kandydatów nieprzyjętych.
We wrocławskich liceach jest jeszcze 176 wolnych miejsc, w technikach - 344, a szkołach branżowych - 392.
Mundury na topie
Nie tylko we Wrocławiu uczniowie bili się o miejsce w dobrej szkole. Na przykład w Głogowie najbardziej obleganym kierunkiem kształcenia była klasa mundurowa w Zespole Szkół im. Wyżykowskiego. Ze względu na dużą liczbę chętnych, zamiast oddziału powstały dwa po 30 osób.
Klasy o profilu górniczym i hutniczym również mają pełne obsady (po 30 osób). W I LO w Głogowie sporym zainteresowaniem cieszył się kierunek medyczny. Na 30 miejsc podanie złożyły aż 52 osoby. Ze względu na małą liczbę chętnych nie uruchomiono natomiast oddziału mistrzostwa sportowego w III LO w Zespole Szkół im. Wyżykowskie-go. Podobna sytuacja jest w Zespole Szkół Politechnicznych, gdzie nie utworzono oddziału ślusarz-elektryk oraz w Technikum nr 6, gdzie nie będzie oddziału o kierunku geodeta. Nie uruchomiono też dwóch zawodów w Technikum nr 2 (Zespół Szkół z Oddziałami Integracyjnymi) - technik organizacji reklamy oraz technik przemysłu mody.
Reforma niesie zmiany
Reforma edukacji wprowadzi zmiany w systemie szkół ponadgimnazjalnych. Od września wprowadzona zostanie szkoła branżowa, która zastąpi zasadniczą szkołę zawodową. Zmiany w liceach ogólnokształcących i technikach zapoczątkowane mają być od roku szkolnego 2019/2020. Wtedy w klasach I liceów ogólnokształcących, techników i branżowych szkół I stopnia edukację rozpoczną dzieci kończące klasę III gimnazjum i kończące klasę VIII szkoły podstawowej.
Uczniowie kończący gimnazjum będą kształcili się w 3-letnich liceach ogólnokształcących i 4-letnich technikach, natomiast dzieci kończące VIII klasę szkoły podstawowej rozpoczną naukę w 4-letnim liceum lub 5-letnim technikum.