Krzysztof Strauchmann

Mimo wyroku nie oddała pieniędzy. Sądowi to nie wadzi. Pani od wycieczek szkolnych nie trafi do więzienia

Mimo wyroku nie oddała pieniędzy. Sądowi to nie wadzi. Pani od wycieczek szkolnych nie trafi do więzienia
Krzysztof Strauchmann

Anna P. z Głubczyc, słynna już organizatorka szkolnych wycieczek, uniknie kary więzienia, czego domagała się nyska prokuratura. Sąd Okręgowy w Opolu podtrzymał postanowienie sądu w Nysie i odmówił odwieszenia kary dla oszustki.

Anna P. jako przedstawicielka prudnickiego biura podróży w 2015 roku zobowiązała się zorganizować zagraniczne wycieczki dla dwóch szkół w Nysie i Paczkowie.

Od prawie 150 osób, głównie nauczycieli, pobrała w sumie ponad 100 tysięcy złotych zapłaty za wyjazd. Do wyjazdów jednak nie doszło. W ostatniej chwili Anna P. je odwołała, rzekomo z powodu zagrożenia alarmami bombowymi w Paryżu. Pieniędzy jednak nie zwróciła.

Śledczym tłumaczyła, że wydała je na inną działalność biura i organizację kolejnych wycieczek.

W 2017 roku kobieta stanęła przed sądem w Nysie, oskarżona o oszustwo. Dobrowolnie poddała się karze 7 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata próby. Wyrok sądowy zakazał jej także czasowo prowadzenia działalności w dziedzinie turystyki i nakazał zwrot wszystkich pieniędzy poszkodowanym.

- Termin zwrotu upływa 30 kwietnia tego roku. Jak dotychczas z naszych nauczycieli tylko jedna osoba odzyskała pieniądze i to jeszcze przed sprawą sądową - mówi dyrektor Centrum Kształcenia Ustawicznego i Praktycznego w Nysie Henryk Mamala. - Jeśli pieniądze nie wpłyną w tym terminie, zawiadomimy sąd.

Pozostało jeszcze 56% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Krzysztof Strauchmann

Jako dziennikarz zajmuję się wszystkimi wydarzeniami związanymi z powiatem nyskim i prudnickim. Piszę reportaże o ciekawych ludziach, interesuję się życiem społecznym i gospodarczym, zachęcam do uprawniania turystyki. Interesuję się historią regionu, zwłaszcza tą najnowszą. Staram się dostrzegać przemiany we współczesnym świecie. Zależy mi na tym, aby dotrzeć do dociekliwego Czytelnika z interesującym tematem w ciekawej formie.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.