Kobiety są częściej narażone na to, że padną ofiarą przestępstwa
Rozmowa z prof. Brunonem Hołystem, kryminologiem, pionierem polskiej wiktymologii.
Czy da się wyróżnić grupę ludzi szczególnie podatnych na to, by stać się ofiarami przestępstw?
Oczywiście. Wynika to z pewnych cech osobowości, a także sposobu zachowania. Ta ostatnia sprawa łódzka, gdzie Gruzin zamordował 28-letnią dziewczynę, ma wyraźny aspekt wiktymologiczny. Kobieta poznaje mężczyznę na ulicy i idzie z nim do hostelu. To brak instynktu samozachowawczego, czyli niejako przyczynienie się do zabójstwa, stworzenie warunków dla realizacji zamiaru przestępnego. Nie można tu obarczać winą ofiary - mówimy o przyczynieniu się.
[b]Podobno kobiety są bardziej narażona na to, by stać się ofiarą przestępstwa?
Tak, bo uchodzą za osoby słabsze, które nie będą stawiały oporu, gdy dojdzie do napadu zbrodniarza.
Kogo jeszcze można zaliczyć do tej kategorii?
Wiktymologia to nauki zajmująca się ofiarami przestępstw oraz badaniem roli ofiary w genezie przestępstwa. Przeczytaj rozmowę
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień