Kamil Pietrzyk - OSP Kunice

Kamil Pietrzyk został Strażakiem Ochotnikiem 2018 Dolnego Śląska.

Jest zastępcą naczelnika Ochotniczej Straży Pożarnej w Kunicach i kierowcą wozu strażackiego. Laureat plebiscytu „Gazety Wrocławskiej” ma 34 lata, mieszka z żoną, córką i synem w Kunicach, jest właścicielem firmy, która zajmuje się utrzymaniem terenów zielonych. - Strażakiem ochotnikiem był mój tato Stanisław - wspomina Kamil Pietrzyk. - O wstąpieniu do OSP myślałem już w szkole samochodowej. Dlatego wtedy ukończyłem kurs na prawo jazdy na samochody ciężarowe.

Po paru latach działalności w OSP został kierowcą żuka z motopompą. Potem woził drużynę starem 244, fordem transitem, a od 2014 r. mercedesem. OSP w Kunicach ma 70-90 wyjazdów rocznie. W ciągu 15 lat Kamil Pietrzyk wiele razy z kolegami ratował mienie i życie ludzi. - Jedną z najcięższych dla mnie akcji był wyjazd nad zbiornik w Spalonej, do którego wpadł samochód na głębokość około 10 metrów. Chcieliśmy ratować kierowcę, ale byliśmy bezsilni, musieliśmy czekać na przyjazd płetwonurków z jednostki z Legnicy - mówi.

W minionym roku Kamil Pietrzyk wydobywał człowieka zakleszczonego po wypadku w aucie. Blachy samochodu pocięły mu palce. Trafił do szpitala. - Ale nie zniechęciło mnie to do działalności w OSP. Nie ma takiej siły, która by mnie zniechęciła do niesienia pomocy ludziom razem z moją drużyną OSP - mówi Kamil Pietrzyk. Jak na strażacką służbę reaguje rodzina? Jego 4-letni ma już swój mały mundurek strażacki! A żona? - Cóż, przed naszym ślubem na bramie strażackiej obiecała uroczyście, że nie będzie powstrzymywać mnie przed wyjazdami na akcję - uśmiecha się Kamil Pietrzyk.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.