Maria Mazurek

Historia Wandzi, która wygrała bój o życie

Justyna i Daniel Babińscy z córeczką Wandą. Mówią, że po ostatnich latach potrzebują przede wszystkim normalności Fot. twitter/Brian Walker Justyna i Daniel Babińscy z córeczką Wandą. Mówią, że po ostatnich latach potrzebują przede wszystkim normalności
Maria Mazurek

Oczy Wandy są wielkie, brązowe, rezolutne i intrygujące. Patrzy dziś nimi na świat, bo jej rodzice podjęli heroiczną, kilkuletnią walkę - o te oczy; o zdrowie i o przyszłość córki. W tej walce pomogły tysiące obcych osób.

Daniel Babiński z Krakowa, tato sześcioletniej Wandy, uśmiecha się na powitanie. Jest 21, ale minie jeszcze sporo czasu, zanim uda nam się spokojnie porozmawiać. Justyna, jego żona, usypia młodsze dziecko. Wandzia też szaleje, wynosząc ze swojego „królestwa PCV” - jak nazywają jej kolorowy pokoik po brzegi wypełniony zabawkami - kolejne drobiazgi. Głównie figurki koni, pegazów, jednorożców.

 To historia o niewyczerpanych pokładach ludzkiej dobroci, o nadziei, i o tym, jak trudno jest prosić o pomoc. Przeczytaj, jak rodzice walczyli przez pięć lat o zdrowie i życie Wandzi. 

Pozostało jeszcze 92% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Maria Mazurek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.