Felieton Tadeusza Płatka. Obrazki święte i zioła

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Banas / Polskapresse
Tadeusz Płatek

Felieton Tadeusza Płatka. Obrazki święte i zioła

Tadeusz Płatek

Moi koledzy z podstawówki kolekcjonowali obrazki z gum turbo, wyklejali albumy ze zwierzętami, nieliczni tradycjonaliści zbierali puszki po napojach i papierki z czekolady, co już nawet wtedy wzbudzało politowanie. Ja tymczasem konsekwentnie rozszerzałem swoją kolekcje obrazków świętych i kwiatów doniczkowych.

Najwięcej miałem Jezusów-Ufam-Tobie, co jest koronnym dowodem, że kult siostry Faustyny miał się dobrze na długo przed budową sanktuarium w Łagiewnikach. Posiadałem też przejęte od mojej niani obrazki-cegiełki na budowę Arki Pana.

W kilka z nich, zresztą, sam zainwestowałem przekazem pocztowym, na konto księdza Gorzelanego, którego osobiście nigdy nie spotkałem, za to po jego śmierci - wielokrotnie, bo położyli go tuż przy kaplicy, na trasie moich codziennych spacerów po Cmentarzu Rakowickim. Ksiądz Gorzelany był, w każdym razie, sprawnym fundraiserem, dbających o swoich darczyńców, na listy niani Helci odpisywał, a mnie, w ramach podziękowań przesłał diament w koronie - biały obrazek z Matką Boską Częstochowską, z przyklejoną koronką potartą o najświętszy obraz na Jasnej Górze.

Pozostało jeszcze 60% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tadeusz Płatek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.