Dziadek i babcia muszą szanować pieniądze, bo nie mają ich dużo. Jeśli wpadają w kłopoty finansowe, to przez złe zdrowie lub pomoc dzieciom

Czytaj dalej
Fot. 123RF
Tomasz Kapica

Dziadek i babcia muszą szanować pieniądze, bo nie mają ich dużo. Jeśli wpadają w kłopoty finansowe, to przez złe zdrowie lub pomoc dzieciom

Tomasz Kapica

Co ósmy opolski emeryt ma problemy z płaceniem miesięcznych rachunków. I choć w większości żyją skromnie, to i tak są dużo bardziej gospodarni od swoich dzieci i wnuków.

Pani Klara Wiącek z Kędzierzyna-Koźla dostanie dziś na Dzień Babci jakiś skromny upominek od swoich wnuków. Ale zazwyczaj to ona robi im prezenty, a nawet wspiera finansowo, na przykład zajęcia sportowe, czy wakacyjne wyjazdy.

- Wnuczka powiedziała mi kiedyś: „Wiesz co, babciu, ty to chyba masz dużą emeryturę” - uśmiecha się pani Klara. - Tymczasem to nieprawda, bo dostaję 2 tysiące złotych. Ale żyję bardzo skromnie i potrafię nawet odłożyć.

Za mieszkanie, światło, gaz, telefon i telewizję płaci 700 złotych miesięcznie. Ma jedną zasadę: nigdy nie kupuje na raty. - Nie ma sensu dawać zarobić bankierom. Lepiej poczekać i odłożyć - wyjaśnia.

  • Na Opolszczyźnie żyje 200 tysięcy emerytów i rencistów. Rocznie na ich konta trafia 4,8 miliarda złotych.
Pozostało jeszcze 82% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Kapica

Staram się być wszędzie tam, gdzie dzieje się coś ważnego. Zajmują się sprawami, które są istotne dla mieszkańców, a także regionalną i ogólnopolską polityką. Patrzę władzy na ręce. Jeśli jest coś, o czym powinienem widzieć, to dzwoń lub pisz.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.