Dopłaty za ogrzewanie. Rozliczenia za ciepło. Wielkich dopłat już nie będzie?

Tomasz Mikulicz

Wiele razy na naszych łamach pisaliśmy o mieszkańcach, którzy musieli dopłacać po kila nawet kilkanaście tysięcy złotych za ogrzewanie. Teraz dostali oręż w walce ze spółdzielniami - wyrok sądu apelacyjnego.

Sąd utrzymał w mocy rozstrzygnięcie sądu niższej instancji w sprawie mieszkańców hajnowskiej spółdzielni. Stwierdził nieważność regulaminu zakładającego rozliczanie opłat za ciepło na zasadzie 50 proc. koszty stałe, 50 proc. - odczyt z podzielników. To przełom - komentuje społecznik Stanisław Bartnik.

Bo choć wyrok dotyczył spółdzielni z Hajnówki daje pole do walki również z białostockimi spółdzielniami.

- Mogą posypać się pozwy - przewiduje Bartnik.