Dlaczego w Europie znają bardziej Breslau niż Wrocław
W samolocie lecącym z Frankfurtu do Wrocławia można usłyszeć, że zmierzamy w kierunku... Breslau. Na niektórych lotniskach, i to nie tylko u naszych zachodnich sąsiadów, np. w Rzymie, również na próżno szukać nazwy Wrocławia. Podobnie jest też na autostradowych tablicach informacyjnych. Czy w Europie Wrocław jest bardziej znany jako Breslau?
– Ostatnio leciałem z Frankfurtu do Wrocławia i jakie było moje zdziwienie, kiedy na tablicy odlotów widziałem nazwę Breslau, a dopiero obok, w nawiasie, Wrocław. W samolocie używano już tylko słowa Breslau – opowiada nasz Czytelnik, pan Stanisław, który zastanawia się, jak to się ma do budowania marki Wrocławia w Europie.
– W końcu nasze miasto było w ostatnim czasie gospodarzem dwóch dużych imprez: Europejskiej Stolicy Kultury oraz igrzysk World Games. W obu przypadkach promowaliśmy się jako Wrocław, a nie Breslau, pytanie tylko, czy z dobrym skutkiem – dodaje pan Stanisław.
Nazwa stolicy Dolnego Śląska nie od dziś wzbudza dyskusję. Euro-
posłanka Lidia Geringer de Oedenberg dziesięć lat temu zachęcała, aby na potrzeby promowania naszego miasta w Europie wymyślić angielską nazwę. Europosłanka przekonywała wówczas, że wszystkie duże i znaczące miasta mają takie nazwy. Proponowała wtedy, aby Wrocław nazywać np. z łacińskiego Vratislavia.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień