Częstochowa i Jaworzno: W tych miastach na drogach jest najbezpieczniej

Bartłomiej Romanek, wsp. Kacper Jurkiewicz

W Jaworznie od grudnia 2018 roku nie było śmiertelnego wypadku. W Częstochowie nie zginął w tym roku żaden pieszy, mimo że przed rokiem takich wypadków śmiertelnych było pięć. Kiedy media obiegają informacje o kolejnych tragicznych wypadkach, w naszym województwie pojawiają się punkty, w których możemy czuć się bezpieczniej.

Jaworzno może bez wątpienia aspirować do miana najbezpieczniejszego miasta w Polsce. - W Jaworznie nie było wypadku śmiertelnego od grudnia 2018 roku, czyli już praktycznie 11 miesięcy – mówi aspirant sztabowy Michał Nowak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie.

– Jest tak spokojnie, że nawet podczas powrotów do domów po 1 listopada nie odnotowaliśmy żadnej interwencji drogowej – dodaje Michał Nowak.

Jak miastu udało się to osiągnąć? Projektuje się tam drogi, po których kierowcom wydaje się, że jadą z większą prędkością. To pewne oszustwo, ale działa. – Wystarczy żeby ulica była odrobinę węższa, obsadzona drzewami, to już powoduje u kierowcy złudzenie, że jedzie dość szybko. Dzięki temu nie ma tendencji do tego, żeby przekraczać prędkość, a to ona jest głównym czynnikiem, przez który dochodzi do wypadków - mówi Tomasz Tosza, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jaworznie.